STAMPING PLATES

Moja stemplowa mania zaczęła się gdy na babskim spotkaniu (czytaj malowaniu paznokci, piciu piwa i jedzeniu chipsów :-P) jedna ze znajomych (pozdrawiam Cię Kulku :-D) pokazała swoje płytki z Essence. Pamiętam, że wszystkie tego wieczoru skończyłyśmy ze stemplowym zdobieniem na paznokciach... strasznie dawno temu to było :-P

Pierwszymi moimi płytkami były płytki firmy Konad oraz pojedyncze sztuki z Bundle Monster. Potem poszło już z górki :-D Nawet aż za bardzo :-P

Wstawione zdjęcia przedstawiają rzeczywisty wygląd płytek (tzw. ,,real photo"). Jedynie płytki Bundle Monster są zdjęciami ściągniętymi ze strony producenta.



 KONAD

Nie wszystkie płytki, które widać na tym zdjęciu są oryginalnymi Konadami. Płytki bez napisu ,,Konad" są podróbami, jednak tak świetnej jakości i tak dobrze odwzorowane, że naprawdę nie byłabym w stanie (gdyby nie napis i niepapierowy tył płytek) powiedzieć, że coś jest z nimi nie tak. Wszystkie te płytki mam od jednego sprzedawcy z Allegro - poza jedną jest zdecydowanie kiepską podróbą. Mowa o płytce m71. Płytka ta z daleka wygląda całkiem w porządku, jednak po bliższych oględzinach, wzór kwiatów okazuje się być chińskimi znaczkami (?), koronki wyglądają inaczej, a na dodatek frędzle przy siatce są dziwnie nieforemne... Wiedziałam, że nie kupuję oryginalnego Konada więc nie czuję się poszkodowana. Po prostu tym razem się nie udało :-P
Średnica każdej z płytek wynosi 6,5cm.


BUNDLE MONSTER

Płytki z serii 2010, 2011, 2012 były przeze mnie kupowane pojedynczo na Allegro, gdy jeszcze nie robiłam zakupów w zagranicznych sklepach internetowych. Dzięki temu mam te płytki, które (wtedy) najbardziej mi się podobały. Niestety muszę przyznać, że za równowartość tych płytek mogłabym mieć dwie pełne serie BM.  Z kolei płytki z serii Holiday 2013 oraz CYO 2013 zamówiłam z oficjalnego sklepu Bundle Monster. Płytki szły wyjątkowo długo jak na BM (około pięciu tygodni). Średnica każdej płytki wynosi 6,5cm.


Seria 2010



  Seria 2011


Seria 2012


Seria Holiday 2013


Seria Create Your Own 2013



PUEEN

Wszystkie płytki Pueen kupiłam na oficjalnej stronie producenta. Są one starannie wykonane i mają świetną jakość. Zestawy z okrągłymi płytkami przychodzą w małych, okrągłych, skórzanych futerałach, zapinanych na zatrzask. Średnica płytki z takiego zestawu wynosi 6,5cm. Zestaw Encore Clollection jest dość nietypowym rozwiązaniem - są to cztery dwustronne, kwadratowe płytki - więcej o zestawie TUTAJ.  Ostatnią propozycją firmy jest duża płytka Celebration Collection (być może będzie ich więcej) Fireworks Festival.


Sumptuous Gallery Set


Love Elements Set


Stamping Buffet Set


Leisure Buffet Set




Encore Collection



Celebration Collection - Fireworks Festival




MASH

Mash do tej pory wypuścił trzy zestawy płytek. Zamówiłam tylko dwa ostatnie (płytki 26-50 i 51-75), ponieważ płytki w pierwszym zestawie, mają same małe wzory (brak wzorów całopaznokciowych). Płytki Mash niestety są trudno dostępne w Polsce. Ja swoje zamówiłam przez mojego przyjaciela, na jego adres w Stanach. On następnie przywiózł mi je do Polski. Średnica płytki wynosi 6,5cm.

Nail Art Image Plates Set (26-50)

Nail Art Image Plates Set (51-75)



MOYOU NAILS

MoYou Nails jest firmą z Wielkiej Brytanii. Kojarzyć się może ona z MoYou London jednak są to dwie różne, niezależne od siebie firmy. Niestety firma nie wysyła swoich produktów do Polski. Moje zamówiłam na adres mojego przyjaciela w Stanach. Średnica płytki wynosi 6,5cm.



 

MESSY MANSION

Messy Mansion są australijskimi płytkami o bardzo niespotykanej stylistyce. Płytki mają średnicę 7cm i są bardzo dobrej jakości. Teoretycznie jest możliwa wysyłka do Polski, jednak przy składaniu zamówienia ciągle wyskakiwał mi błąd (próbowałam z trzema różnymi polskimi adresami). Ostatecznie płytki przyszły na adres mojego przyjaciela w Holandii :-P




EMILY DE MOLLY

Emily de Molly jest australijską firmą produkującą płytki oraz lakiery indie. Płytki tej firmy są świetnej jakośći, a ich wzory piękne i niepowtarzalne. Średnica płytki EdeM to 7cm.



 

SPRING COLLECTION

Płytki z serii Spring Collection kupiłam na AliExpress. Zestaw jest niesamowicie tani (ok. 20$) i niesamowicie piękny :-) Jakości też nie można nic zarzucić, wzory świetnie się odbijają a płytki są starannie wykończone. Średnica płytek to 5,5cm (najpopularniejszy rozmiar).



BORN PRETTY

Płytki Born Pretty zostały wypuszczone przez sklep Born Pretty Store. Serię BP można kupić na stronie sklepu z oraz o wiele tańsze jej podróby (choć sądzę, że producent jest ten sam) na AliExpress w postaci serii JQ. Wypuszczona przez BPS seria pierwszych dziesięciu płytek (BP01-BP10) jest obecnie zastąpiona ich nowymi wersjami gdzie powiększono część wzorów (stare nadawały się tylko na bardzo krótkie paznokcie)  kosztem usunięcia niektórych ze starej wersji płytki. Obecnie seria liczy sobie 55 płytek. Mają średnicę 5,5cm. Z kolei seria BP L jest wzorowana kształtem (rozmiarem rownież) na płytkach MoYou London i liczy obecnie 8sztuk


Seria BP



Seria BP L




ESSENCE

W mojej kolekcji mam tylko dwie płytki z firmy Essence. Płytki te pochodzą z pierwszej serii płytek jakie Essence wypuściło (obecne niedostępne). Niestety moje nie sprawują się za dobrze. Znajoma ma identyczne i jej działają bez zarzutu (,,babskie spotkanie" :-D). Prawdopodobnie moje pochodzą z innej serii produkcyjnej, są gorszej jakości i wzory nie chcą się w pełni przenosić na stempel. Ponieważ były to moje jedne z pierwszych płytek sądziłam, że może z moim stemplem lub techniką jest coś nie tak (chociaż Konad i BM nie sprawiały mi żadnych trudności). Po próbach na płytkach Kulki okazało się, że to moje płytki są do bani. Z tego co słyszałam, ogólnie płytki Essence nie są łatwe w obsłudze. Ja się trzymam od nich z daleka :-) (już pomijając kwestię nieciekawych wzorów w późniejszych seriach :-P)



SERIA A

Płytki z serii A kupiłam dość dawno na naszym Allegro. Nie wszystkie wzory były dostępne, natomiast ja i tak nie wzięłam wszystkich, które były :-P Jakiś czas potem dokupiłam zestaw 10 ostatnich płytek z tej serii, które mi się podobały na Ebay'u, po 3$ każda. Płytki te mają większą średnicę niż płytki Konad, BM, Pueen, Mash (najbardziej popularny rozmiar płytek - 5,5cm). W serii A średnica wynosi 7cm. Płytki są bardzo dobrej jakości.




SERIA E

Podobnie jak w przypadku serii A, płytki z serii E zostały kupione na Allegro. Płytki te mają standardową średnicę i nie sprawiają problemów przy stemplowaniu.




SERIA H

Seria H również została kupiona przeze mnie na Allegro. Wiem, że jest ona również dostępna na Ebay'u, jednak cena za jedną płytkę po przeliczeniu na złotówki to prawie 20zł (ja płaciłam na Allegro ok. 8zł). Jednak jest tam dostępna cała seria. Przyznam się, że jest jeszcze kilka płytek, które chciałabym przygarnąć, jednak zdecydowanie nie za taką cenę. Płytki mają średnicę 7cm.


SERIA JQ

Jest to seria o której wspominałam przy płytkach z serii BP od Born Pretty Store. Płytki, które się w niej znajdują mają te same wzory co seria z BPS. Płytki JQ kupiłam na AlieExpress. Część z nich jest reedycją pierwszych dziesięciu płytek BP, które mam w wersji oryginalnej. Jednak wielkość wzorów we wznowionej edycji oraz ich niska cena skusiły mnie na zakup ,,podróbek". Zamienniki są następujące: JQ03-BP07, JQ04-BP03, JQ07-BP31, JQ10-BP35, JQ11-BP33, JQ12-BP06, JQ13-BP34, JQ14-BP08, JQ15-BP05, JQ17-BP28



SERIA W

Płytki z serii W wypatrzyłam na Ebay'u. Niestety były one bardzo drogie (ok. 20zł) więc odpuściłam sobie ich kupno. I wtedy ponownie pojawiła się moja ,,płytkowa wróżka" i powiedziała, że akurat ma całą serię :-D (50sztuk) Seria ta jest bardzo zróżnicowana, totalny misz masz (delikatne koronkowe wzory, postacie z kreskówek , napisy itd.). Wybrałam 9 płytek z najbardziej misternymi i koronkowymi całopaznokciowymi wzorami. Obawiałam się ich jakości z racji na niezwykłą szczegółowość wzorów. Całe szczęście okazało się, że płytki są świetnej jakości i bez problemów można odbić wszystkie wzory. Płytki są z gatunku tych większych (ich średnica wynosi 7cm). Kolejne płytki z tej serii (20sztuk) kupiłam na AliExpress.



SERIA QA

Płytki z serii QA kupiłam w Born Prety Store oraz na AliExpress (tu jest najtaniej). Są bardzo dobrej jakości. Można je również dostać na Ebay'u chociaż za znacznie wyższą cenę. Wymiary jednej płytki to 6cm x 6cm.




SERIA D

Seria D jest identyczna w kształcie co powyższa seria QA (6cm x 6cm) a jej jakość jest również bardzo dobra. Swoje płytki kupiłam na AliExpress. Płytek z tej serii jest znacznie więcej jednak mnie urzekły tylko wzory inspirowane kulturą Inków/Majów oraz halloweenowe motywy.




SERIA VL

Płytki z serii VL można dostać na AliExpress. Są bardzo dobrej jakości i nie sprawiają problemów. Wymiary płytki to 14,8cm x 21cm. Obecnie seria liczy sobie cztery płytki.











MOYOU LONDON 

W płytkach MoYou London zakochałam się od pierwszego wejrzenia :-) Wiedziałam, że kiedyś będą moje (oczywiście nie wszystkie :-P) Jakość tych płytek jest świetna i są bardzo starannie wykonane. Post z recenzjami znajduje się TUTAJ (pierwsze zakupy) i TUTAJ (drugie zakupy).




PET'LA PLATE

Płytki Pet'la Plate pochodzą z Węgier. Gdy je zamawiałam do wyboru były dwa rodzaje głębokości wyżłobienia wzoru: ,,Expert" (płytki) i Beginner" (głęboki). Lepiej jest zamawiać głębokość dla ,,ekspertów" - z ,,początkującej" kompletnie nie da się korzystać (przez przypadek je zamówiłam - prawdopodobnie nie zwróciwszy uwagi na możliwość wyboru - i musiałam wymieniać). Teraz jest dostępna tylko jedna głębokość płytek (choć jak dla mnie mogłyby mieć jeszcze bardziej płytkie wzory...). Pet'la Plates są wykonanie z mosiądzu. Rozmiar płytki jest zbliżony do MoYou London: 11,8cm x 5,8cm. Rozmiar jednego wzoru wynosi: 2,4cm x 1,6cm.





B. LOVES PLATES

Polska marka stworzona przez zakręconą na punkcie stempli B. z bloga B for Beautiful Nails.  Płytki są genialnej jakości a ich wzory naprawdę robią wrażenie (szczególnie płytka 03 Mind Blown). Piękna kolorowa oprawa płytek (trochę podobna do mojego bloga :-P) dopełnia perfekcyjny wygląd płytek. Rozmiar jednej płytki to 9,5cm x 14,5cm, natomiast każdy wzór ma 1,6cm x 2cm. Płytki można kupić na polskim Allegro oraz na Etsy.




BUNNY NAILS

Płytki Bunny Nails chodziły za mną naprawdę bardzo długo. Jedna płytka kosztowała 19$ jednak całe szczęście przesyłka była darmowa - choć aż z Australii. Wzory na płytce są bardzo duże: 2cm x 2,5cm. Cała płytka ma wymiary 9,5cm x 14,5cm.
 






GOGO ONLY

Płytki firmy Gogo Only są sprzedawane wyłącznie przez amazon. Obecnie firma ma w swojej ofercie trzy płytki: ,,St. Merry" (zdjęcie poniżej), ,,St. Happy" i ,,St. Lover". Brak możliwości zamówienia na polski adres. Wymiary każdej z nich to 15cm x 18cm. 




UBER CHIC

Firma Uber Chic jest amerykańską firmą z miasta Traverse City w stanie Michigan w Stanach Zjednoczonych. Płytki są do kupienia na ich oficjalnej stronie. Są one głównie sprzedawane w zestawach (zwanych seriami) po trzy sztuki - choć ostatnimi czasy firma zdecydowała się sprzedawać je pojedynczo, jednak z tego co mi wiadomo jest to czasowa oferta. Obecnie zostały wypuszczone cztery serie. Oprócz zestawów są dostępne płytki tematyczne. Wymiary płytki to 9,5cm x 14,5cm. Jakość wspaniała,  wzory niebanalne. Na zdjęciach poniżej znajduje się zestaw #1 i #3.










DRK XL

Płytka DRK XL Designer 1 była moim małym marzeniem... Jej jakość jest świetna a wzory fenomenalne. Wymiary płytki to 16,5cm x 21cm. Oddzielny wpis z jej recenzją znajdziecie TUTAJ.


   

DASHICA

Dashica jest holenderską firmą znaną głównie z produkcji płytek (chociaż mają też w swojej ofercie lakiery do paznokci). Gdy składałam swoje zamówienie Dashica nie oferowała wysyłki do Polski (płytki mam dzięki mojemu przyjacielowi, który zamówił je na swój holenderski adres) - obecnie jest ona możliwa. Płytki Big SdP mają wymiary 21cm x 17,8cm. Dodatkowo w paczce z dużymi płytkami znalazłam maleństwo z serii Dash Image Plates Dash44 (6cm x 5cm). Miła niespodzianka, nie powiem :-P


Big SdP Plates






Dashica Plates





PŁYTKI XL

Wszystkie płytki XL (poza C z dziurami, V i K) mam od ,,płytkowej wróżki" czyli Pani Uli :-) Wszystkie płytki są świetnej jakości, wzory odbijają się bezproblemowo :-) Natomiast płytka z C z dziurami jest płytką nieudaną. Wzory są odrobinę bardziej delikatne od tych na ,,C bez dziur", jednak są też płycej wyżłobione. Odbicie stempla z tej płytki graniczy z cudem (za piętnastym razem, może się udać - szkoda nerwów). Po rozmowie z Ulą okazało się, że wszystkie płytki z dziurami tak mają, są odrobinę bardziej precyzyjne jeśli chodzi o wzory, ale nie da się z nich korzystać. Z tego co się orientuję płytki XL z Cheeky również są świetnej jakości. Płytki V i K kupiłam na AliExpress.





 












P.S. Karta z kolekcją płytek oraz licznik będą na bieżąco aktualizowane (informacje dotyczące zmian będą się pojawiać w postach - najprawdopodobniej z cyklu ,,Co nowego?")


18 comments:

  1. Jejku, jejku same cuda !! Jak można mieć tyle płytek ?! :O

    ReplyDelete
    Replies
    1. Sama nie wiem :-P Po prostu tak wyszło ;-) Same wchodzą mi do domu przez okno ;-P

      Delete
  2. Pet'la z Węgier, u Ciebie z Bułgarii :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Moje były z Bułgarii :-P Poprawione - dzięki.

      Delete
  3. Piszesz, że wzory z born pretty store dostępne na aliexpress są prawdopodobnie tego samego producenta. Wydaje mi się, że jednak nie - i generalnie mam wrażenie, że oryginalne płytki mają bardziej starannie wykonane wzory. Nie jestem tego pewna - dlatego chciałam to z Tobą skonsultować ;). Konkretnie chodzi mi o ty, czy możesz na żywo przyjrzeć się dokładnie płytce JQ-11 - tej marynistycznej. Jestem ciekawa, czy wzory wyglądają dokładnie tak, jak na obrazku, który prezentujesz i na obrazkach na aliexpress.
    Jeśli tak to potwierdzałoby, że są mniej starannie i z mniejszą ilością detali wykonane. Np. ten statek z prawej - w oryginale 3 linie na górze są przycięte przy masztach w taki sposób, że płynnie go okalają, a na obrazku płytki JQ-11 każda linia jest ucięta po skosie pod tym samym kontem. Poza tym zarówno ster, jak i kotwica są całe wypełnione - nie mają żadnych cieniowań, które są na płytce BPS.
    W zasadzie spoglądając na każdy obrazek widać różnice. Jestem tylko ciekawa, czy to są faktyczne różnice, czy tylko obrazek płytki JQ-11 jest nieprecyzyjny. Stąd moja prośba o sprawdzenie i porównanie z obrazkiem z BPS (ten oddaje rzeczywistość - widziałam płytkę) - http://www.bornprettystore.com/sailors-sailing-theme-nail-stamp-template-image-plate-born-pretty-bp33-p-17916.html .
    Nie neguję, że płytki z aliexpress są też dobrej jakości - tylko po prostu jestem ciekawa, czy się różnią.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Z tym producentem nadal podtrzymuję hipotezę, że to może być ten sam. W chinach prawa autorskie nie istnieją. Dlatego ta sama fabryka mając już ,,wymyślony" wzór mogła zrezygnować z pewnych detali lub je pozmieniać (np. na muszli) tak aby klient się nie przyczepił (zawsze może być dym, choć prawnie nic nie wskóra) - bo przecież jego płytki jednak trochę się różnią. A jeśli dla odbiorcy jest to istotne, to i tak zdecyduje się na droższą (czy lepszą? - kwestia indywidualna) wersję ;-)
      Muszę się przyznać, że cieszę się gdy ktoś jest tak dociekliwy ja Ty - jednej osobie zawsze coś może umknąć. Wszystkie zdjęcia które są w tej karcie są rzeczywistymi zdjęciami płytek które mam - nie ściągałam grafik ze stron, aukcji czy innych źródeł (poza Bundle Monster - jest o tym wzmianka w tekście). Porównałam zdjęcia na obu stronach jak i moją płytkę JQ-11 i wszystko się zgadza, to co jest na ,,Ali" jest i u mnie - czyli płytki różnią się detalami ;-)
      Pozostałe różnice które wychwyciłam na płytkach, które mam (wszystkie są zgodne ze zdjęciami na Ali):
      - JQ3 - największy świder na dole płytki jest nie jest idealnie równy, inny motyle i jeden detal koronki
      - JQ 07 - wielbłąd nie ma ucha ;-D, piramidy różnią się kreskami (ogólnie są uproszczone)
      - JQ11 - muszla, kreski przy żaglach, koło ratunkowe w LOVE
      - JQ 13 - na górnym motylu brak kropki, wzory są jakby grubsze

      Brawa za czujność ;-)

      Delete
  4. Dzięki za poświęcenie czasu na sprawdzenie i informacje :). Tkwi we mnie taki aptekarski chochlik, który czasami upiera się, żeby dokładnie przyglądać się różnym rzeczom, co zresztą bywa irytujące dla otoczenia ;).
    Generalnie jest mi wszystko jedno, jak podpisany jest produkt - byle działał prawidłowo.
    Ze stemplami dopiero zaczynam i czeka mnie dużo ćwiczeń zanim efekty na paznokciach będą wyglądały dobrze. W zasadzie to na razie walczę z samymi stemplami. Konad zbiera wszystko, ale na mocno łukowatej płytce odbijanie idzie mi średnio, stempel typu Kond z eBay - wciąż nie udaje mi się z nim dogadać, żeby dobrze zbierał wzory. Czekam też na stempel Creative Shop, który zapragnęłam mieć m.in. po przeczytaniu twojej recenzji. Co do samych płytek to póki co wybierając je zastanawiam się, czy dam sobie z nimi radę - i w zasadzie głównie z tego powodu waham się, czy kupować na aliexpress. Drugi powód to obawy, czy przesyłka dotrze. Kupowałam kilka razy przez eBay z Hong Kongu i niestety nie wszystkie przesyłki do mnie dotarły.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mnie też to zaintrygowało ;-)
      Powiem Ci, że mi a'la Kandy również nie odpowiadają, są zrobione z zupełnie innej gumy (przynajmniej te moje) - są twardsze i nieklejące. Oryginalny Kand jest lepki i miękki.
      Sądzę, że ze stempla Creative Shop powinnaś być zadowolona :-)
      Co do Aliexpress warto zaryzykować - ceny tam są znacznie niższe a i wzorów jest multum. Natomiast pewniakiem w ramach jakości jest według mnie zestaw Spring Collection. Poza tym jeszcze nigdy (i oby tak zostało ;-P) żadna paczka z Chin mi nie zaginęła.

      Delete
  5. Zapomniałam jeszcze dodać, że Dashica w tej chwili wysyła już do Polski - tyle, że przy zakupach do 75 euro przesyłka wychodzi dość drogo (po wrzuceniu 10 płytek i stempla do koszyka ponad 18 euro). Przy zakupach ponad 75 euro przesyłka gratis - ryzyko jest takie, że jest to przesyłka bez ubezpieczenia i sklep według regulaminu nie zwraca pieniędzy, ani nie dosyła uszkodzonych towarów. Ewentualnie można dopłacić za ubezpieczenie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wiem, wiem ;-) Dostałam jakiś czas info w newsletterze ;-D Natomiast nie zmieniłam wtedy opisu Dashici - jakoś nie skojarzyłam, że mam coś tutaj na ten temat ;-P

      Delete
  6. O mój Boże, a myślałam że ja mam problem z płytkoholizmem. Cofam to, nie mam żadnego problemu :D Mam ledwie zauroczenie! Kobieto, gdzie Ty to wszystko trzymasz :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Miło mi było wyprowadzić Cie z błędu :-P
      Na półeczce :-D

      Delete
  7. Chyba nie widzę Uberchiców i VLek masz więcej, wiem na pewno! Chyba, że komuś oddałaś ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Koty mi wszystkie rozkradły :-P A tak na serio to aktualizuję karty po wpisie z serii ,,Co nowego?". A jak na razie nie mam serca do takiego wpisu... z resztą jak zawsze. Są one dość pracochłonne jeśli nie chce się wstawić zdjęć i napisać ,,patrzcie co kupiłam" - uważam, że powinny one służyć (na ile jest to możliwe) dodatkową informacją.

      Delete
  8. Wow, kolekcja robi wrażenie. Właśnie szukalam postu o różnych firmach płytek, ale nie spodziewałam się takiej ilości :p świetny wpis, zakochałam się w tych płytkach. Mam tylko zestaw z essensce i jest do niczego. Niestety boję się zamawiać z zagranicy :p nie mialas nigdy problemu z clem ani nic?
    zostaje mi chyba Konad albo Blovesplates ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Taaa... zestawy Essence pozostawiają wiele do życzenia :-)
      Cło mnie złapało dwa razy - przy zamówieniu trzech zestawów płytek UberChic (choć wcześniej też zamawiałyśmy z Yasinisi taką ilość i cła nam nie dowalili - byłyśmy bardzo zdziwione) i przy 100szt Mundo de Unas ;-)
      Zawsze możesz przekopać nasze Allegro. Jest tam naprawdę sporo płytek z różnych serii/firm.


      Delete
  9. Jakiej firmy balszki najbardziej polecasz ? Ktore nie sprawiają problemów przy odbijaniu? ;)

    ReplyDelete

Wszystkie komentarze są dla mnie bardzo cenne, a w szczególności te konstruktywne i krytyczne.
Spam będzie kasowany. Oferty ,,obserwowania za obserwowanie" również nie są mile widziane.
Zapraszam do komentowania.

Inanna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 NAIL IT! by Inanna , Blogger