Recenzja Clear Jelly Stamper + projekt u Terii: Tydzień 6 - Jesień / Clear Jelly Stamper Review + Teria's Nail Art Project: Week 6 - Autumn

Dzisiejszy wpis będzie o stemplu wyjątkowym - takim z którym nigdy wcześniej się nie spotkałam. A jak na niego trafiłam? Przez przypadek :-P Któregoś pięknego dnia YouTube w proponowanych filmach pokazał mi filmik z recenzją stempla, który bardzo dziwnie prezentował się na podglądzie... kliknęłam i zachorowałam. Po tygodniu bezskutecznej kuracji napisałam maila do sklepu. I tak się właśnie zaczęła moja przygoda z Clear Jelly Stamper :-D

Today’s post will be about an exceptional stamper that I’ve never seen before. I came across it by a sheer coincidence on YouTube’s  suggested video list. I’ve noticed a video with a very strange stamper in the preview… so I clicked and totally fell for it.  And this is the way that my journey with Clear Jelly Stamper began :-D

Czym różni się Clear Jelly Stamper od pozostałych stempli? Jego guma jest przezroczysta! Kompletnie przezroczysta. Innymi słowy, w końcu widzimy gdzie odbijamy :-P Oczywiście w przypadku wzorów całopaznokciowych nie ma to specjalnego znaczenia, jednak przy próbie umiejscowienia małego wzoru dokładnie tam gdzie chcemy (tak jak przy stemplowym moon'ie, którego tak lubię - KLIK!, KLIK!) pojawia się już problem. W przypadku tego stempla widzimy cały paznokieć, jak przez soczewkę :-D

What’s the difference between Clear Jelly Stamper and other stampers? Its head is totally transparent! In other words we can clearly see the  stamping area :-P Of course in case of whole-nail patterns there are no such difficulties, but if we try to place a small pattern exactly where we want to (for example in stamping moon manicure which I like so much KLICK!, KLICK!) there can be a little problem with that. With this stamper we can see the nail like through a lens :-D


Guma jest dość twarda (musi mieć odpowiednią gęstość i strukturę krystaliczną aby móc zachować przezroczystość dlatego wątpię aby kiedykolwiek powstały miękkie wersje - piszę bo widziałam, że pojawiają się takie pomysły i sugestie) i raczej nie zatopimy w niej paznokcia. W przypadku większych wzorów musimy odbijać wzór jak klasyczną gumą typu Konad czyli ruchem rolującym. Dodatkowo o gumę należy odpowiednio dbać. Jest bardzo delikatna i nie powinno się jej przemywać zmywaczem z acetonem - ogólnie najlepiej czyścić ją przy pomocy rolki do czyszczenia ubrań (zawsze tak robię, niezależnie jakim stemplem pracuję) lub taśmą klejąca. Oprawka jest zaś klasycznym kształtem Kanda tylko ściętym z drugiej strony aby można było patrzeć przez stempel jak przez lornetkę ;-)

The stamping head is quite firm (it has to have appropriate density of its crystal structure to be able to be transparent so I doubt that there will be a softer version) so we can’t submerse the nail into the gum. In case of bigger patterns we should pick them up like with the classic Konad stamper with a rolling motion. Additionally, we have to be careful with the stamping head. It’s very delicate so we shouldn’t clear it with an acetone remover – the best way is to clear it with a sticky roller (I always use it, no matter which stamper I using)  or an adhesive tape. The handle is in a classic shape of a Kand stamper with its narrow part cut off. 


Firma ma w swojej ofercie również (jak na razie) dwie płytki dedykowane do Clear Jelly Stamper. O ile pierwsza nie specjalnie mnie urzekła, tak ta druga jest całkiem, całkiem ;-) Pomysł na płytkę opiera się na odbiciu bazowego kształtu a następnie odbiciu na nim odpowiadającego mu konturu. Uważam, że pomysł jest naprawdę świetny. Niestety trochę gorzej z wykonaniem... płytka ma bardzo płytko wyżłobione wzory. Duże wzory lilii wodnej i róży są kompletnie nie do pobrania. W przypadku pozostałych nie miałam żadnego problemu z konturami i napisami. Co do mniejszych bazowych kształtów trzeba bardzo delikatnie zbierać nadmiar lakieru z płytki, a wzór pobrać ruchem rolującym prawie nie dociskając stempla. Poniżej zamieszczam ,,kompozycje", które zrobiłam przy użyciu CJS-02

The company has also two stamping plates dedicated for the Clear Jelly Stamper. While the first on failed to impress me, the second one is pretty neat ;-) The idea behind the plate is based on stamping a base shape and then a corresponding contour. I find this solution absolutely great! Unfortunately, its implementation is not so perfect – the patterns on the plate are etched very shallowly. The big water lilly and rose images are completely unpickable. I didn’t have much trouble in case of contours and writings. Regarding the smaller base shapes, the lacquer surplus has to be scraped very carefully and the pattern itself has to be picked with a rolling motion without giving it much pressure. Below I present the “compositions” that I’ve created using the CJS-02 plate. 

Oczywiście stempel działa również z innymi płytkami ;-P Pod spodem znajdują się całopaznokciowe wzory odbite z płytki B.04 Leaves Of Happiness (do prób została wybrana z rozpędu z racji na to, że używałam jej do jesiennego zdobienia :-P). Małe jasne listki, które widać na pierwszym wzorze pochodzą z wzoru obok i są odbijane pojedynczo ;-)

Of course the stamper works also with other plates ;-P Below you can see the whole-nail patterns from the B.04 Leaves Of Happiness plate (it was picked for this test as I used it to my autumn nail art :-P). The little bright leaves on the first picture come from the second one and are stamped one at a time ;-)
No to chyba przyszła pora na pierwsze zdobienie z Clear Jelly Stamper ;-) Jako ciekawostkę dodam, że jest to moja druga ,,hybryda", którą zrobiłam na własnych paznokciach (w między czasie robiłam tak zwane ,,przyjacielskie zdobienia" ;-P). Pierwszą opublikuję w następnym wpisie. 

I suppose that the right time has come for the first Clear Jelly Stamper nail art ;-) Before we proceed, I want to add that it’s my second ‘hybrid’ that I’ve made on my own nails (meanwhile, I’ve been making them on other people’s). The first one I will publish in my next post. 


Bazą w tym zdobieniu jest czarny hybrydowy lakier Semilaca ,,031 Black Diamond". Na nim odbiłam wzór napisów z płytki CJS-02 lakierem Mundo de Uñas ,,57 Taupe". Na sam koniec położyłam hybrydowy top coat, utwardziłam i poszłam spać :-P Nie miałam aż tyle czasu na jedno paznokciowe posiedzenie :-D

The base for this nail art is black hybrid lacquer "031 Black Diamond" by Semilac. On top, I stamped a writings pattern form the CJS-02 plate with Mundo de Uñas "57 Taupe". In the end I used a hybrid top coat, hardened it and went to sleep :-P I didn’t have that much time for one nail-painting session. :-D


Następnego dnia przyszła kolej na długo wyczekiwaną zabawę :-D Serio, nie mogłam się doczekać  stemplowania tym bardziej, że próbna wersja na tipsie wyszła obiecująco ;-) 

The next day was a fun day :-D Seriously, I was looking forward to stamping, especially since the test version on a false nail had looked very promising ;-) 

Niestety z racji na różnicę w długości moich paznokci i tipsa nie mogłam w 100% przekopiować powyższego układu wzorów. No ale, zrobiłam co się dało :-P Wzory liści pochodzą głównie z płytki XL-K. Jedynie z całopaznokciowego wzoru na B.04 Leaves Of Happines wzięłam konturowy wzór listka. Czerwone bazy róż pochodzą z CJS-02 (tak wiem, że jedna z nich jest liściem :-P) a kontury z QA55. 

Unfortunately, because of the difference in length between my nails and the false one, I could not copy it with 100% accuracy. Having said that, I did what I could :-P The leaf patterns were mainly taken from the XL-K plate. The only exception is the leaf contour that I’ve taken from B.04 Leaves Of Happines. The red rose base shapes are from CJS-02 (yes, I know that one of these ‘roses’ is a leaf in reality) and the contours from QA55. 


Całe zdobienie zrobiłam lakierami Mundo de Uas - liście odbiłam ,,47 Ocre" i ,,48 Military Green", różaną bazę ,,9 Red" a jej kontury ,,50 Pale Rose". Na sam koniec położyłam top coat z Semilaca, utwardziłam w lampie i voila! Zdobienie skończone :-)

The whole nail art has been made with Mundo de Uñas lacquers – "47 Ocre" and "48 Military Green" for the leaves, "9 Red" for the rose base and "50 Pale Rose" for its contours. I finished it off with a Semilac top coat, hardened it all with a UV lamp and voila! It’s done :-) 


Informacje o firmie Clear Jelly Stamper:
- sklep i oficjalna strona Clear Jellly Stempel znajduje się TUTAJ
- oficjalny kanał na YouTube jest TUTAJ
- stempel kosztuje 13$ a płytka 7$
- przesyłka niezależnie od ilości wynosi 9,5$ (jak na wysyłkę z Kanady nie jest tak źle :-P)
- średnica gumy wynosi 2,7cm 

Clear Jelly Stamper company info: 
- Store and the official website 
- Official YouTube channel 
- The stamper costs $13 and the plate $7 
- International shipping costs $9.50 
- The stamping head diameter is 2,7cm (about 1 inch)
 

Chciałabym jeszcze podziękować wszystkim uczestniczkom Paznokciowego Projektu u Terii jak i jej samej za poprowadzenie całego przedsięwzięcia :-) Tak przyjemnie robiło mi się zdobienia na dany temat, iż żałuję, że miał on tylko sześć tygodni :-D No i nie mogę zapomnieć o Yasinisi, która dzieliła ze mną koszty przesyłki i dała się namówić na kolejne zakupy :-) Link do jej recenzji stempla znajdziecie TUTAJ. 

I’d like to thank all the participants of Teria’s Nail Project and Teria herself for organising the whole  thing :-) It’s been such a great pleasure to make nail arts for each topic that I wish it had lasted longer than just six weeks :-D Of course, I can’t omit Yasinisi, who shared the shipping costs with me and let me talk her into more shopping. You can find her review HERE. 

I tradycyjnie na sam koniec wpisu zamieszczam zdjęcia użytych w zdobieniu lakierów. Na zdjęciu brakuje bazy i top coat'u z Semilaca ;-)

Traditionally, in the end of my post I present photos of the lacquers used in the nail art. Semilac base and top coat didn’t make it to the photo ;-) 
Semilac ,,031 Black Diamond", Mundo de Unas ,,57 Taupe", ,,50 Pale Rose", ,,09 Red", ,,48 Military Green" i ,,47 Ocre"

42 comments:

  1. Strasznie się nakręciłam na ten stempel, niestety chwilowo jest wyprzedany. Ale będę obserwować i na pewno zamówię:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie dziwię Ci się ;-) Widziałam info na FB, że stemple już przyjechały i niebawem będą w sklepie ;-)

      Delete
  2. Stempel jest super, ale ja chyba jednak poczekam, na taka mięciutką wersje. Wierze, ze kiedyś będzie :D Ciężko mi idzie stemplowanie twardymi gumami.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Może będzie... sądzę, że może ciężko jest to wykonalne z fizycznego punktu widzenia
      Ale cuda się zdarzają i obym się myliła :-D

      Delete
  3. matko kochana! jakie piękne cuda tworzysz- strasznie mi się podoba kilkukrotne stemplowanie!
    a na stempel się napaliłam, ale na razie się wstrzymam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję ślicznie :-*
      Ja nie potrafiłam być taka twarda ;-)

      Delete
  4. WOW ten stempel jest obłędny!!!!
    A może zdradzisz tajemnice ile za takie cudo trzeba zapłacić? Ja robię głównie małe wzory i zawsze mam problem z odbiciem ich tam gdzie chcę :( Ten stempel byłby zbawieniem!!!

    Na temat zdobienia nie mówię, bo przecież wiesz że jest super ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. kurcze już znalazłam, ponad 50zł to drogo ;(

      Delete
    2. Robi wrażenie, nie? :-D Myślę, że jest wart swojej ceny jednak jak na stempel to bardzo tani nie jest ;-)
      Dziękuję :-*

      Delete
  5. Muszę zacząć od manicure - CUDO! <3 Może dzięki temu stemplowi do łask powrócą małe wzory dawno temu przez większość zapomniane :) Ja czekam, aż BPS wypuści swój stempel, choć na tą płytkę też mam chrapkę ^^

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! :-*
      Też mam taką nadzieję, bo przecież tak naprawdę można nimi cuda stworzyć ;-)
      Gdy go zamawiałam od razu pomyślałam ,,ciekawe kiedy pojawią się podróbki?"

      Delete
  6. Twoje zdobienie jest przepiękne! Fantastycznie dobrane wzory i kolory, jestem pod wrażeniem!! <3 <3 <3

    ReplyDelete
  7. Stempel już na mojej liście zakupowej :D Zdobienie cudne :D

    ReplyDelete
  8. Świetny stempel. Dużo ułatwia i to nawet przy całopaznokciowych wzorach - ileż to razy się naklęłam, bo linie nie wyszły prosto tak jakbym chciała ;) Poczekam aż zrobi się bardziej popularny i może ciut przystępniejszy cenowo :) A zdobienie piękne. Róże przypominają mi takie malowane na szkle, Świetne !

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jestem bardzo ciekawa jak prędko się to wydarzy ;-)
      Dziękuję pięknie!

      Delete
  9. Potrafisz stworzyć dzieła sztuki na paznokciach, nawet mój facet pochwalił :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Łooo.... czuję się zaszczycona :-D Jak już mężczyzna chwali (i to nie mój) to znaczy, że jest dobrze ;-) Dziękuję :-*

      Delete
  10. to zdobienie jest niesłychanie piękne <3333 a stempel prędzej czy później będzie mój :D

    ReplyDelete
  11. Twardy stempel... e, nie dla mnie. Chociaż i tak kusi, aż chciałoby się pomacać, wypróbować, ech, to choroba już jakaś.
    Za to wielowarstwowe zdobienie wyszło niesamowicie, muszę spróbować czegoś takiego!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie znowu jakiś bardzo twardy... da się przeżyć. Kiedyś dam Ci go zmacać - obiecuję! Chyba, że już go będziesz miała ;-P
      Dziękuję :-* Czekam na Twój multistamping :-)

      Delete
  12. Zdobienie wyszło cudownie! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Cudo! Cudo! Cudo! ;-)

    ReplyDelete
  13. Zdobienie jest genialne! :D Łał, jestem pod mega wrażeniem!! Tak przemyślana kompozycja, coś pięknego <3
    Też niedługo kupię ten stempel :) A tak wg to mi smutno że mnie nie poinformowałaś o zakupach ;P Już chciałam do Ciebie pisać czy chcesz bo będę zamawiać, patrzę a już masz... ;D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Kropko :-*
      Z Yas mamy zawsze szybką zagrywkę i tu nie ma czasu na rozkminy :-P Tym bardziej, że już byłyśmy w temacie UberChic ;-) Samo wyszło. Obiecuję, poprawię się następnym razem :-)

      Delete
  14. twardy czy nie i tak się przyda :D w zasadzie jest na mojej wishliście od pierwszej zajawki u Yasinisi :D a zdobienie mega! piękne kolory :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. I to jest podejście, które mnie rozumiem :-D Narobiła Yas wszystkim apetytu, narobiła ;-)
      Dziękuję :-*

      Delete
  15. Genialna recenzja.. Ja miałam lenia i nie chciało mi się aż tak pięknych testów robić ;) Ty pokazałaś to za to idealnie..

    No a mani.. Wow. Powaliłaś mnie na kolana.. Kompozycja, kolor, ale i wykorzystanie innych niż dedykowane do tego stempla wzory.. Po prostu WOW !!!!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak się złożyło, że akurat miałam wolniejszy weekend z Wszystkich Świętych to poświęciłam go na próby i zdjęcia ;-) Inaczej pewnie za rok bym skleciła jakąś recenzję :-P
      Dziękuję, dziękuję, dziękuję! :-*

      Delete
  16. Takiego stempla jeszcze nie widziałam, ale podoba mi się opcja przezroczystej gumy;) piękne zdobienie!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pomysł na przezroczystą gumę mnie wprost powalił - jest taki oczywisty a jakoś nikt do tej pory na niego nie wpadł ;-) A raczej nie wdrożył w życie :-P
      Dziękuję!

      Delete
  17. Przecudowne *.* po prostu niesamowite.
    Pierwsze w życiu hybrydy wykonałam przedwczoraj mojej mamie ;) jakimś cudem wszystko się udało. Ale myślę że jeszcze długo będę się bała robić coś ciekawszego na hybrydach. Muszę jeszcze poćwiczyć ;)
    No i zacząć wreszcie stemplować! Mam dopiero stempel Konad, ale jeszcze muszę zaopatrzyć się w płytkę :D
    A stemplowałaś po prostu po błyszczącym czarnym Semilacu czy go matowiłaś, czy coś?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :-*
      Gratuluję! Początkowo wystrzegałam się hybryd między innymi z powodu zdobień - ale zauważyłam, że tu też jest ogromne pole do popisu ;-)
      Stemplowałam bezpośrednio na czarnym Semilacu. Jeśli hybryda ma warstwę dyspersyjną, należy ją delikatnie ściągnąć cleaner'em/wipe-off'm (jak zwał tak zwał ;-P).

      Delete
  18. Hybrydy też właśnie dają duże pole do popisu :D. Ja jestem zdania, że pewne zdobienia lepiej wychodzą na zwykłych lakierach, ale na hybrydę można już coś 'wtapiac' jak w żel, no i brokaty wszystkie wyglądają bosko, dużo lepiej niż na zwykłych laksach :D.
    A zdobienie super, bardzo pod mój gust, bo lubię motyw czerwonych róż na czarnym tle hehe :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wydaje mi się, że z brokatem to zależy od top coatu jaki się używa. Choć przyznam, że prawie w ogóle nie sięgam po brokat w przypadku normalnych lakierów. Jeśli już to decyduję się na brokatowe toppery - tak z czystej wygody ;-)
      Dziękuję, cieszę się, że się wstrzeliłam :-D

      Delete
  19. Mnie stemple za nic nie wychodzą ;c

    ReplyDelete
  20. Zdobienie pierwsza klasa - eleganckie i takie dopracowane :)
    Stempel bardzo mnie ciekawi ale na razie poczekam, może podróbki niedługo się pojawią :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A dziękuję!
      Może, może - szczerze mówiąc jestem bardzo ciekawa jak szybko się to stanie i jakiej jakości będą ;-)

      Delete
  21. Kusi mnie ten stempel przeokropnie, w końcu będzie możliwość idealnego odbicia geometrycznych wzorów *.* Z drugiej strony, trochę martwi mnie, że jest twardy, bo w sumie mam problemy z takimi gumami...
    Zdobienie piękne! :)

    ReplyDelete

Wszystkie komentarze są dla mnie bardzo cenne, a w szczególności te konstruktywne i krytyczne.
Spam będzie kasowany. Oferty ,,obserwowania za obserwowanie" również nie są mile widziane.
Zapraszam do komentowania.

Inanna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 NAIL IT! by Inanna , Blogger