Sylwester - czy ktoś go jeszcze pamięta?
I tak to jest z tą chronologiczną publikacją zdobień - u mnie sylwester wypada pod koniec marca :-P Zdobienie, które miałam tamtej nocy nie było przesadnie roziskrzone - choć muszę przyznać, że do najszybszych w wykonaniu nie należało ;-) A z ciekawostek dodam, iż nosiłam je aż dwa tygodnie - w drugim tygodniu postanowiłam je odrobinę stuningować :-D