Mikro kropki
Powoli wracam. Powoli wszystko się prostuje i będę miała trochę więcej czasu. Oczywiście na cotygodniowe malowanie paznokci czas mieć musiałam :-) Małych przyjemności nie można sobie przecież odmawiać :-P Wszystko było uwieczniane, więc materiał jest - tylko trzeba go obrobić. W między czasie udało mi się być na bieżąco z Waszymi blogami - czytanie ich było kolejną przyjemnością w tym ,,zaganianym" czasie :-)
Wracam do chronologicznego pokazywania zdobień, które zostało ,,przerwane" przez ,,Projekt Kwiaty" oraz późniejsze urwanie głowy. W związku z tym dzisiejsze zdobienie zostało zrobione jeszcze przed ,,Kwiatami" i jakieś wyszukane to ono nie jest :-P Ot takie tam, kropki na cieniowanej bazie :-)
Jako bazy użyłam lakieru Avon z serii ,,Gel Finish" w odcieniu Envy. Jest to piękna, shimmerowa, morska, ciemna zieleń. Następnie końcówki paznokci wycieniowałam lakierem KleanColor "163 Metallic Green".
Na sam koniec położyłam topper od Models Own ,,Microdots". Jest to
przezroczysta baza z matowymi heksami w kolorach: jasnym żółtym,
blado-pomarańczowym, czerwonym, błękitnym oraz niebieskim. Ponieważ mało heksów nabierało się na pędzel (końcowy efekt widoczny na zdjęciach uzyskałabym po trzech warstwach) do nakładania ,,kropek" użyłam gąbeczki - dzięki temu nadmiar lakieru był ,,zasysany" wgłąb gąbki a heksy przyklejały się do cieniowanej bazy.
Większość zdobień jakie znalazłam w internecie z użyciem tego lakieru (podczas podejmowania decyzji o jego zakupie) była na białej bazie i nie bardzo mi to połączenie odpowiadało... heksy zdawały się być mdłe i bez wyrazu. Myślę, że zieleń lepiej skomponowała się z ,,mikro kropkami" choć mam wrażenie, że lepiej mogłam zaplanować to połączenie :-P
Avon seria Gel Finish ,,Envy", KleanColor ,,162 Metallic Green", ModelsOwn ,,Microdots" |
Pod ten cudowny topper nałożyłabym chyba biały albo czarny lakier ;)
ReplyDeleteMyślałam o czarnym ale doszłam do wniosku, że to zbyt oklepane :-P (choć trochę muszę coś udziwnić). Co do białego to celowo go nie użyłam... ten topper na tym białej baie był niesamowicie mdły, a przecież takie nie jest :-)
DeleteW trakcie czytania oglądałam zdjęcia i tak sobie pomyślałam, że ten top coat to Models Own. Jest bardzo charakterystyczny. Ładnie :)
ReplyDeleteAha, jest charakterystyczny. Dziękuję :-)
DeleteSuper że znowu jesteś! Ostatnio aż weszłam na Twojego bloga z myślą że może feedly mi szwankuje i przeoczyłam nowego posta... ;) A Envy z Avonu super wygląda, za każdym razem jak u Ciebie zamawiam to myślę czy go brać, i w końcu decyduje się na coś innego ;D Niezły pomysł z nakładaniem tego typu topperów :) Całość wygląda fajnie, ale jakoś tak kolorowe kropeczki mi do Ciebie nie pasują... :D
ReplyDelete:-*
DeleteCzasem tak to jest z tymi lakierami... niby jakiś się podoba ale ostatecznie bierze się coś innego ;-)
Pomysł na nakładanie drobin w ten sposób znalazłam daaawno temu, bodajże u ChalkboardNails (to było olśnienie :-P)
No więc muszę się przyznać, że trochę czasu minęło zanim się do nich przyzwyczaiłam. Z początku nie byłam przekonana. Zgadzam się w 100% - nie pasują :-) Tylko trzeba się o tym samemu przekonać :-P
Super, że już jesteś :* Świetne pazurki :)
ReplyDeleteMiło mi :-* Też się cieszę, że mam już trochę czasu na bloga ;-) Dziękuję :-)
DeletePięknie wyglądają :)
ReplyDeleteDziękuję :-)
DeleteTrochę nie w Twoim stylu to zdobienie - brakuje mi tu misternie wystemplowanych wzorów... Ale i tak jest fajnie ;-D Chciałam mieć kiedyś ten top, ale gdy MySecret wypóściło Playfull dots, który jest o wiele łatwiej dostępny niż Microdots kupiłam tamten i jestem z niego zadowolona ;-)
ReplyDeleteRaczej ,,bardzo nie w moim stylu" :-P Ale bronię się gradientem :-) Dziękuję!
DeleteRacja są dość podobne, a raczej efekt jaki można nimi uzyskać jest zbliżony. Gdybym najpierw miała MySecret na tego pewne bym się nie zdecydowała.
Bardzo ciekawie sie to prezentuje. Zannim przeczytalam ze to top myslalam ze nakladalas kazdy hologram osobno
ReplyDeleteChyba bym oszalała :-P ,,Ciekawie" to dobre słowo, bo szału nie ma ;-)
Deletetakie proste a jakie ładne :)
ReplyDeleteDziękuję :-)
DeleteTe Twoje cieniowane bazy są super :D i topper fajniutki :) cieszę się, że wracasz, czekam z niecierpliwością na kolejne zdobienia! :D
ReplyDeleteDziękuję! Topper całkiem, całkiem ale zdarzają się fajniejsze :-P
DeleteTeż się cieszę, że już będę z Wami :-*
śliczny ten models own! dobry sposób na nakładanie toppera... muszę spróbować następnym razem przy problemowym lakierze :D całość piękna :)
ReplyDeleteTak, ten patent jest naprawdę przydatny :-) Dziękuję :-)
Deleteświetny efekt ;)
ReplyDeleteDzięki :-)
Deletebardzo fajnie to skomponowałaś :) super ze wrocilas
ReplyDeleteDziękuję! Też się cieszę :-P :-*
Deletebardzo mi się podobają te mikrokropki z MO :) a w takim połączeniu kolorystycznym jeszcze ich nie widziałam - bardzo fajnie. no i fajnie znów coś u Ciebie zobaczyć :)
ReplyDeleteMi się niesamowicie podobają w buteleczce... mam wrażenie, że na paznokciach odrobinę tracą swój urok.
DeleteMiło mi :-*
Topper jest boski :D
ReplyDelete:-D Ale są lepsze jak dla mnie :-P Jeszcze raz z nim ,,zawalczę" zobaczę co z tego wyjdzie ;-)
DeleteOj co Ty gadasz takie tam mani? Kobieto połączenie kolorystyczne na jakie chyba 90% z nas lakieromaniaczek by nie wpadło baa bało by się go - w tym ja. A jednak całość wygląda bardzo ładnie i Twój powrót z nowymi postami bardzo mnie cieszy :)
ReplyDeleteDziękuję :-* Chociaż mam wrażenie, że z tła mogłam więcej ,,wycisnąć". Wiem, że też tak masz, takie ,,mogło być lepiej" :-)
DeleteDziękuję, jest mi niesamowicie miło :-*
Tęskniliśmy za Twoimi postami kochana :) Piękne pazurki, taka jesień z drobinkami radości :) Te heksiki wyglądają przepięknie na zielonym cieniowaniu - zaskakująco i niespotykanie :) Jestem zauroczona :)
ReplyDeleteMiło mi :-* Bardzo się cieszę, że Ci się podobają - pomimo iż jest inaczej niż zwykle :-)
Deletepowiem tak: zajebiste są!! ;)
ReplyDeleteDzięki! :-)
DeleteCo tu dużo pisać, jak tylko zobaczyłam zrobiłam wielkie woooow... Cudnie wyszło!
ReplyDeleteDziękuję :-D
DeleteTęskniłam za twoim stemplowaniem, wchodzę, patrzę a tu top kropkowy. Zaraz, zaraz, czy to aby dobry blog? :) Ktoś podmienił Inannę?
ReplyDeletePodoba się, ale szału nie robi :) Ten Avon spod kropek do mnie błyska, muszę go zmacać gdzieś, a może nawet i kupić.
Młaha młaha :-D
DeleteTeż twierdzę, że szału nie ma :-P Jeśli masz ochotę mogę przynieść ten Avon następnym razem :-)
Biała baza dla mnie też wygląda ok do tego topperu, aczkolwiek nadałaś mu charakterek swoim tłem :)
ReplyDeleteWszystko jest kwestią gustu ;-) Poza tym w takim zestawieniu już kompletnie czułabym się nieswojo...
DeleteMistrzyni drugiego planu ;)
ReplyDeleteChyba nikt inny tak mi się nie kojarzy z niesamowicie pomysłowym "tłem" dla mani jak Ty..
Ja to bym na bank na czystą bazę te kropki wrzuciła i nie pomyślała żeby gradiencik strzelić.. A to te twoje cieniowane tła dają niesamowity efekt.. Super.. Muszę zdecydowanie więcej kombinować z tłem :)
Powiedziała osoba, która zwaliła mnie z nóg swoim ostatnim layeringiem :-P Dziękuję :-*
Deleterewelacyjne połączenie - świetny efekt
ReplyDeleteDziękuję :-)
Delete