Niezdecydowanie

Paznokcie te zrobiłam z myślą o wyjeździe na festiwal. W ostatniej ,,fazie” czegoś mi brakowało, a to co dodawałam jakoś nie chciało współgrać. Nad ranem ostatecznie zdecydowałam się na kilka ozdób (nie, nie siedziałam całą noc :-P, po prostu przespałam się z ,,problemem”). Dlatego zamieszczam zdjęcia dwóch wersji, przy czym te robione na szybko z rana, nie są najlepszej jakości. W ogóle mój aparat (a nawet dwa) miał duże problemy z odcieniami czerwieni, pomarańczu i fioletu.


Jako bazy użyłam lakieru od Avon o nazwie ,,Mandarin Magic”. Jest to intensywny pomarańczowy (mandarynkowy?) z dodatkiem złotych, iskrzących drobinek. Następnie wykorzystałam paski do frencza w kształcie chevron’u, aby uzyskać trójkątny ,,moon manicure” . Po zakryciu ,,księżyca” wycieniowałam pomarańczową bazę kolejno lakierami: P2 kolekcja Summer Attack w odcieniu 040 Hot Berry, Inglot nr.344 oraz Inglot nr.345.

Nie odrywając pasków do frencza, na wycieniowaną bazę położyłam flejksy od Essence z serii Special Effect Topper ,,08 Night In Vegas” a następnie odbiłam cieniowany stempel. Do stempla użyłam lakierów od Konad w kolorach ,,Violet Pearl” i ,,Pastel Volet” (tak mi się przynajmniej wydaje). Denerwuje mnie fakt, że lakiery od Konad nie mają nazw na buteleczce. Są one na stronie producenta, ale niektórzy sprzedawcy (np. na Allegro) podają swoje własne np. ,,lakier galaktyczny” (O.o). ,,Pastel Violet” kupiłam bodajże jako ,,pastelowy róż”.


Po oderwaniu pasków delikatnie wycieniowałam powstały księżyc Inglotem nr.344. Tak jak już wspomniałam na początku posta, na sam koniec postanowiłam jednak dodać jakieś ozdoby (nie wiem dlaczego, ale księżyc wydawał mi się taki pusty). Wybrałam malutkie fioletowo pastelowe cekiny w kształcie łezek.


Cekiny ułożyłam w kształt półkola, a następnie ich środek wypełniłam lakierem Konad ,,Violet Pearl”. Na zdjęciu poniżej widać odbijające światło flejksy.

Sama nie wiem, która wersja bardziej mi się podoba. Tak czy inaczej, po położeniu Seche Vite nie miałam już możliwości zdjęcia ozdób. Standardowo jako bazy użyłam Essence ,,Peel Off”.

4 comments:

  1. Ale świetny mani! Kojarzy mi się bajkowo, magicznie i ogniście:). Bardziej podoba mi się wersja bez dodatkowych ozdób, choć z nimi też efekt jest ciekawy (bollywood:D), ale ta wersja ciut oszczędniejsza jest bardziej w moim guście:).

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :-)
      Teraz jak patrzę na zdjęcia, mi również bardziej podoba się wersja bez ozdób :-P No cóż.
      Z tym Bollywoodem to trochę mi pojechałaś :-P Ale coś jest (niestety) na rzeczy...

      Delete
  2. Oooo to jest świetne, bardzo ciekawe i niecodzienne.

    ReplyDelete

Wszystkie komentarze są dla mnie bardzo cenne, a w szczególności te konstruktywne i krytyczne.
Spam będzie kasowany. Oferty ,,obserwowania za obserwowanie" również nie są mile widziane.
Zapraszam do komentowania.

Inanna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 NAIL IT! by Inanna , Blogger