Projekt Stemplowej Maniaczki: Tydzień 1 - Czarno-białe
26
Catrice
,
gradient
,
gradient/ombre
,
Konad
,
Models Own
,
Projekt Stemplowej Maniaczki
,
stamping
,
stemple
,
UberChic
Dawno nie brałam udziału w żadnym projekcie nail art głównie z braku czasu i obawy przed tym, że nie dam rady zrobić żadnego ze zdobień, pomimo wcześniejszych deklaracji... Jednak projektu zorganizowanego przez Red Rouge nie mogę przegapić ;-) Po pierwsze, od początku istnienia mojego bloga biorę udział w każdym zorganizowanym przez nią projekcie, a po drugie... tym razem głównym tematem są stemple! :-D Więcej wyjaśnień chyba nie trzeba ;-P
W pierwszym tygodniu temat jest prosty, łatwy i przyjemny a pomimo to dający nieskończoną liczbę możliwości czyli... czerń i biel. Tak po prostu. Ja dodatkowo pozwoliłam sobie dodać do tego zestawu odrobinę szarości ;-)
Jako bazy użyłam białego lakieru Models Own ,,Snow White". Lakier jak każdy przeciętny biały lakier. Kryje przy dwóch warstwach przy czym ostatnia musi być grubsza dla wyrównania powierzchni i ukrycia smug... ogólnie za taką cenę jaką mają lakiery MO spodziewałam się lepszej jakości.
Następnie za pomocą gąbeczki chciałam wycieniować obszar przy skórkach szarym lakierem Catrice ,,280 London's Weather Forecast". Chciałam, bo niestety nie do końca mi to wyszło. Musiałam zrobić cieniowanie gąbką pomalowaną dwoma lakierami na raz aby mogły się one ze sobą wymieszać. Nie wiem dlaczego ale nie lubię tej metody - według mnie daje ona mniejszą kontrolę nad gradientem niż w przypadku cieniowania tylko jednym odcieniem.
Następnie odbiłam stempel czarnym lakierem do stempli Konada z płytki UberChic 1-01. Jest to płytka z zestawu, który zamówiłam za namową Yasinisi (naczelna stemplowa kusicielka :-P). I nie żałuję! Wzory na płytkach UB są świetnie. Wystarczy tylko spojrzeć na pierwszą z zestawu ;-)
Natomiast coś dziwnego się stało ze wzorem na środkowym paznokciu - powstała jakby przerwa we wzorze. Nie wiem czy to guma od stempla się zdeformowałam przy pobieraniu wzoru czy jest to efekt dziwnego jej ułożenia podczas odbijania... w każdym razie był to drugi stempel odbity z kolei i tylko na tym paznokciu zrobiło się coś takiego - na dodatek po raz pierwszy w stemplowym zdobieniu w ogóle :-/
Kolejną ciekawostką jest ściągnięcie lakieru przez Seche Vite na trzech paznokciach lewej ręki (oczywiście to musiała być ta ręka, którą się zawsze fotografuje). Aby nie było widać białej obwódki zdecydowałam się zamalować ręcznie szarym lakierem odsłonięty obszar. Czary, normalnie czary...
I to by było tyle - pierwszy tydzień Projektu Stemplowej Maniaczki za nami :-) Na sam koniec zamieszczam zdjęcie użytych w tym zdobieniu lakierów.
Pięknie wyszło.. Kolorystyka, stempel, wszystko współgra idealnie.. :)
ReplyDeleteZdecydowanie trafiłaś w moje gusta.
No i cieszę się, że jesteś z tego zakupu zadowolona :D
Ps. Dziwna sprawa z tą przerwą we wzorze..
Dzięki - mi też się to zdobienie baaardzo podoba ;-) Do tego stopnia, że nie bardzo mam ochotę na jego zmianę ;-D
DeleteOczywiście, że jestem - płytki są przeboskie. Czekam na kolejne zestawy ;-)
No nie? I to po raz pierwszy w mojej stemplowej ,,karierze" :-/
Ta przerwa która Ci wyszła na środkowym paznokciu mi często wychodzi na lewym kciuku, u siebie już zauważyłam, że w pewnym momencie jakby nie dociągam stempla i po chwili to naprawiam - nie wiem jak to napisać zrozumiale :D Bardzo mnie zdziwiło to co napisałaś o cieniowaniu, że czujesz jakby większą kontrolę dawało dodawanie osobno jednego koloru, ja mam zawsze na odwrót, zdecydowanie bardziej wolę dwa kolory i więcej na raz aby przejścia były gładkie, tym bardziej podziwiam bo sama tak nie potrafię ^^ PS. Bardzo mi miło, że akurat moje projekty przypadły Ci do gustu, oglądanie Twoich prac to zawsze czyta przyjemność :)
ReplyDeleteRozumiem o co chodzi :-) Dziwne, że dopiero teraz po raz pierwszy mi się coś takiego przytrafiło :-/
DeleteDziękuję :-* No co ja poradzę, że wszystkie projekty są (i były) świetne ;-)
muszę kupić sobie jakieś stempelki ;D
ReplyDeleteKupuj, kupuj - nie zawiedziesz się :-)
Deletegenialny efekt :)
ReplyDeleteDziękuję :-)
DeleteSuper paznokcie! Zazdroszczę płytki, chyba wszystkie wzorki mi się z niej podobają ;)
ReplyDeleteDziękuję! Mi prawie wszystkie - serduszek wiem, że nigdy nie wykorzystam :-P
DeleteWyglada oszałamiająco i hipnotyzująco :)
ReplyDeleteDzięki - miło mi :-)
DeleteAh mani po przejściach XD
ReplyDeleteMi się bardzo podoba. Sama często man mam przeprawy ze stemplami więc czytałam to z ogromną dozą wyrozumiałości i wręcz... Może nie zadowolenia, ale pocieszenia, że nie tylko ja mam takie przygody ;)
No więc najdziwniejsze jest to, że u mnie problemy ze stemplami nie występują. Tutaj po raz pierwszy (od kilku lat) coś się źle odbiło... aż strach pomyśleć co mnie jeszcze czeka :-P
DeleteW zasadzie mogłam to zmyć ale już mi się nie chciało ;-)
Jestem na tak!:))
ReplyDeleteCieszę się :-)
DeleteCiekawie wyszło ;-)
ReplyDeleteDzięki :-)
Deleteświetne wzory ma ta płytka! Yass też mnie namówiła w tym samym czasie co Ciebie, kusicielka z niej :PP
ReplyDeleteTo prawda :-) Płytkowa kusicielka nr 1 :-D
DeleteAleż żałuję, że się nie dałam namówić na te płytki! Mam opóźnione chciejstwo. Wzór jest przecudny i pasuje do gradientu idealnie! Mani świetne, a problemy techniczne - cóż, jak widać, dopadają nawet najlepszych. W ogóle to nie rzutuje na odbiór zdobienia.
ReplyDeleteA widzisz... Myślę, że kiedyś i w Twoje łapki one wpadną ;-)
DeleteDziękuję za miłe pocieszenie Maju :-*
Fajny wzór :)
ReplyDeletePrawda :-)
Deleteświetne połączenie!
ReplyDeleteDziękuję!
Delete