,,Stay TRUE. Stay BRUTAL!!!" (zdobienie na festiwal Brutal Assault)
34
Avon
,
brokat
,
Brutal Assault
,
Essence
,
flaky (flejki)
,
glitter
,
Golden Rose
,
gradient
,
gradient/ombre
,
Inglot
,
KleanColor
,
Konad
,
Miss Selene
,
Mundo de Uñas
,
P2
,
seria W
,
stamping
,
stemple
Dzisiejsze zdobienie jest szczególne... Paznokcie, pomimo iż robiły się powoli niewygodne, dzielnie zapuszczałam chcąc mieć jak najdłuższe na tę szczególną ,,rokroczną" okazję. O czym mówię? A no o festiwalu Brutal Assault :-D Zdobienie miało być utrzymane w bordowo-czerwono-miedzianej kolorystyce. Dodatkowym celem było jednoczesne osiągnięcie efektu elegancji i zadziorności ;-)
Bazą w tym zdobieniu jest lakier z Inglota o numerze 346. Następnie kolejno naniosłam na niego lakiery KleanColor ,,198 Bite Me", P2 ,,040 Hot Berry" i ,,030 Tangerine Twist" z serii Summer Attack tworząc gradient.
Następnie zdecydowałam się go dodatkowo roziskrzyć gradientową bazę czerwonym brokatem z Miss Selene o numerze 166 oraz flejkami z Essence ,,08 Night In Vegas" z serii Special Effect.
No i przyszedł czas na stemple ;-) A nawet podwójny stempel :-P Wzór pochodzi z płytki W230 (TUTAJ znajduje się inne zdobienie z jego wykorzystaniem). Najpierw odbiłam go czarnym lakierem Konad i Mundo de Uñas ,,41 Copper" uzyskując gradientowy efekt. Niestety floralny deseń okazał się być mało widoczny na dość ciemnej bazie... więc poprawiłam go (odbijając tym razem ,,do góry nagami") metalicznym lakierem Avonu ,,Frosted Peach" z serii Metallic.
Na sam koniec jak zwykle utrwaliłam całość topem Seche Vite, a następnie zadowolona z siebie zaczęłam zbierać po całym domu rzeczy potrzebne na wyjazd :-P Jestem bardzo ciekawa co sądzicie o tym zdobieniu.
Dla ciekawskich wklejam plakat tegorocznego festiwalu, choć sądzę, że i tak nazwy zespołów nic Wam nie mówią... No ale. Set był gorszy niż w ubiegłych latach ale i tak znalazły się w nim perełki. Moimi tegorocznymi faworytami byli Ne Obliviscaris, Katatonia (czytaj Kutatonia :-P) i jak standardowo Modern Day Babylon. O reszcie... dużo by pisać ;-) TUTAJ i TUTAJ znajdziecie dwa ,,brutalowe" zdobienia z poprzednich lat. Niestety tylko dwa, ponieważ bloga prowadzę krócej niż pięć lat... cóż zrobić ;-P
Czas kończyć, wystarczy tej prywaty (wiem, rzadko zdarzają mi się takie dygresje) - standardowo na sam koniec wklejam zdjęcie użytych w zdobieniu lakierów.
Genialne! :O Jestem totalnie zachwycona, bardzo mi się podoba :))) Festiwal brzmi super, chociaż chyba mało w moim klimacie - ale D. pewnie byłby zachwycony ;)
ReplyDeleteDziękuję! Na pewno nie w Twoim klimacie ;-) A i nie wiem czy D. byłby zachwycony :-P Możemy Was zgarnąć w przyszłym roku - no problem :-D
DeletePiękne i mega długie paznokcie, ja pewnie takie bym już dawno połamała :D Co do festiwalu faktycznie no nie znam chyba żadnego z zespołów. Marzy mi się kiedyś pojechać na Rock am Ring... może się uda ^^
ReplyDeletePS. Ale nazwy niektórych zespołów wymiatają :D
DeleteRock am Ring... może to zabrzmi dziwnie ale Brual jest taki... kameralny ;-) Serio. Dlatego do tych ,,znanych" średnio mnie ciągnie. Poza tym cena biletów... Ale wiadomo, jak zbiorą ,,nightwishe", ,,iron maideny" i inne ,,linkin parki" to muszą im zapłacić za występ ;-D Brutal ma dobrą cenę i dobry skład (choć w tm roku mogło być lepiej, nie powiem).
DeleteTja... szczególnie te punkowe i grindcorowe, których się nie da słuchać :-P
łooo fajne połączenie :D ja nigdy bym takich pazurków nie zrobiła, ale na festiwal idealnie :D
ReplyDeleteMiło mi, że Ci się podoba :-)
DeleteCudnie! Uwielbiam te Twoje ciemne kombinacje.
ReplyDeleteU mnie dzisiaj tez takie flejksy, ale z Inglota.
Ooo... cieszę się :-)
DeleteMam też z Inglota, przeważnie właśnie ich używam... jednak ostatnio przypomniałam sobie o tych z Essence (identyczne) i postanowiłam najpierw je zużyć (? nie wiem czy o możliwe :-P).
jak zwykle jestem pod wrażenie!
ReplyDeleteJa dziś musiałam swoje długie skrócić bo podczas zakupów ułamał mi się dziwnie kciuk :p
Miło mi :-)
DeleteMi się moje łamać nie chcą - gdy o coś zahaczę boli jak bym miała zaraz cały paznokieć zerwać. Ale złamać? Nie no, po co?
efekt elegancji i zadziorności osiągnięty ;) świetnie wyszło
ReplyDeleteDziękuję :-)
DeleteŁał, nie mogę przestać patrzeć :P To wszystko się tak przepięknie mieni
ReplyDeleteJest mi straaasznie miło!
DeleteWyszło bardzo zadziornie i elegancko :D super pazury i ciekawie wygląda ten festiwal :D i popieram RedRouge - nazwy zespołów wymiatają :D
ReplyDeleteCzyli się udało :-D Cel osiągnięty :-)
DeleteNo ba, dobra nazwa to podstawa ;-P
Jesiennie wyszło. Świetnie. :)
ReplyDeleteTakie moje kolory ;-) Dziękuję!
Deletejesteś fascynującą osobą, chciałabym Cię poznać osobiście :) zdobienie jest jak zwykle cudowne :)
ReplyDeleteOoo... nie wiem co powiedzieć. Ale uważaj, to może być złudzenie ;-P
DeleteJak będziesz w Warszawie skrobnij maila - z chęcią się wybiorę na piwo (albo na kawę jeśli wolisz).
Dziękuję!!!
Ile lakierów do jednego zdobienia ! :-) Całość wyszła Ci mega fajnie - elegancko a jednocześnie z pazurem. Idealnie wpasowane w klimat koncertowy.
ReplyDeleteTym razem rzeczywiście ilość jest zastraszająca :-) Dziękuję, miło mi!
DeleteNie no.. Przeszłaś samą siebie. Po prostu wielkie WOW !!!
ReplyDeleteDziękować :-*
DeleteO rajku ile kapel !! Ja byłam tylko na Sepulturze - 2 razy :) znam Vader i Napalm Death a reszty nie :( ale wiekowa jestem to mogę nie znać ;P Na pewno festiwal był niesamowity *_* zazdroszczę :)
ReplyDeleteA pazurki zachwycające i mroczne - idealne :)
A ja nawet nie byłam :-P Olałam ich bo nie przepadam z nimi - śmignęłam tylko w między czasie pod małą scenę, po piwo i jedzenie.... takie tam darcie ryja ;-P
DeletePowinnaś się wybrać w przyszłym roku - tym bardziej, że wyjazdowe koncert to dla Ciebie nie nowość :-D Szczerze namawiam - klimat jest :-) W ramach pytań techniczno-organizacyjnych polecam się na przyszłość ;-)
No i dziękuję :-*
DeleteNa tych szponach to zdobienie wygląda super!!!
ReplyDeleteDziękować!
Deletepięęęęęęekne! i ten ukryty smaczek w postaci flejków <3
ReplyDeleteFlejki zawsze pięknie wyglądają ;-D Dziękuję :-)
DeleteŚwietne zdobienie, a do tego jeszcze flejki, no coś pięknego!
ReplyDeleteA muzyka, podejrzewam, że mnie by bardzo wymęczyła, pewnie raczej nie w moim typie. Ważne, że tobie się podobało!
Dziękuję Maju!
DeleteDokładnie :-D