,,Stay TRUE. Stay BRUTAL!!!" (zdobienie na festiwal Brutal Assault)

Dzisiejsze zdobienie jest szczególne... Paznokcie, pomimo iż robiły się powoli niewygodne, dzielnie zapuszczałam chcąc mieć jak najdłuższe na tę szczególną ,,rokroczną" okazję. O czym mówię? A no o festiwalu Brutal Assault :-D Zdobienie miało być utrzymane w bordowo-czerwono-miedzianej kolorystyce. Dodatkowym celem było jednoczesne osiągnięcie efektu elegancji i zadziorności ;-)


Bazą w tym zdobieniu jest lakier z Inglota o numerze 346. Następnie kolejno naniosłam na niego lakiery KleanColor ,,198 Bite Me", P2 ,,040 Hot Berry" i  ,,030 Tangerine Twist" z serii Summer Attack tworząc gradient.


Następnie zdecydowałam się go dodatkowo roziskrzyć gradientową bazę czerwonym brokatem z Miss Selene o numerze 166 oraz flejkami z Essence ,,08 Night In Vegas" z serii  Special Effect.


No i przyszedł czas na stemple ;-) A nawet podwójny stempel :-P Wzór pochodzi z płytki W230 (TUTAJ znajduje się inne zdobienie z jego wykorzystaniem). Najpierw odbiłam go czarnym lakierem Konad i Mundo de Uñas ,,41 Copper" uzyskując gradientowy efekt. Niestety floralny deseń okazał się być mało widoczny na dość ciemnej bazie... więc poprawiłam go (odbijając tym razem ,,do góry nagami") metalicznym lakierem Avonu ,,Frosted Peach" z serii Metallic.


Na sam koniec jak zwykle utrwaliłam całość topem Seche Vite, a następnie zadowolona z siebie zaczęłam zbierać po całym domu rzeczy potrzebne na wyjazd :-P Jestem bardzo ciekawa co sądzicie o tym zdobieniu.


Dla ciekawskich wklejam plakat tegorocznego festiwalu, choć sądzę, że i tak nazwy zespołów nic Wam nie mówią... No ale. Set był gorszy niż w ubiegłych latach ale i tak znalazły się w nim perełki. Moimi tegorocznymi faworytami byli Ne Obliviscaris, Katatonia (czytaj Kutatonia :-P) i jak standardowo Modern Day Babylon. O reszcie... dużo by pisać ;-) TUTAJ i TUTAJ znajdziecie dwa ,,brutalowe" zdobienia z poprzednich lat. Niestety tylko dwa, ponieważ bloga prowadzę krócej niż pięć lat... cóż zrobić ;-P


Czas kończyć, wystarczy tej prywaty (wiem, rzadko zdarzają mi się takie dygresje) - standardowo na sam koniec wklejam zdjęcie użytych w zdobieniu lakierów.
górny rząd: Konad ,,Black", Mundo de Uñas ,,41 Copper", Avon ,,Frosted Peach" z serii Metallic, dolny rząd: Inglot 346, KleanColor ,,198 Bite Me, P2 ,,040 Hot Berry" i  ,,030 Tangerine Twist" z serii Summer Attack,  Essence ,,08 Night In Vegas" z serii  Special Effect, Miss Selene 166



34 comments:

  1. Genialne! :O Jestem totalnie zachwycona, bardzo mi się podoba :))) Festiwal brzmi super, chociaż chyba mało w moim klimacie - ale D. pewnie byłby zachwycony ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! Na pewno nie w Twoim klimacie ;-) A i nie wiem czy D. byłby zachwycony :-P Możemy Was zgarnąć w przyszłym roku - no problem :-D

      Delete
  2. Piękne i mega długie paznokcie, ja pewnie takie bym już dawno połamała :D Co do festiwalu faktycznie no nie znam chyba żadnego z zespołów. Marzy mi się kiedyś pojechać na Rock am Ring... może się uda ^^

    ReplyDelete
    Replies
    1. PS. Ale nazwy niektórych zespołów wymiatają :D

      Delete
    2. Rock am Ring... może to zabrzmi dziwnie ale Brual jest taki... kameralny ;-) Serio. Dlatego do tych ,,znanych" średnio mnie ciągnie. Poza tym cena biletów... Ale wiadomo, jak zbiorą ,,nightwishe", ,,iron maideny" i inne ,,linkin parki" to muszą im zapłacić za występ ;-D Brutal ma dobrą cenę i dobry skład (choć w tm roku mogło być lepiej, nie powiem).
      Tja... szczególnie te punkowe i grindcorowe, których się nie da słuchać :-P

      Delete
  3. łooo fajne połączenie :D ja nigdy bym takich pazurków nie zrobiła, ale na festiwal idealnie :D

    ReplyDelete
  4. Cudnie! Uwielbiam te Twoje ciemne kombinacje.
    U mnie dzisiaj tez takie flejksy, ale z Inglota.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ooo... cieszę się :-)
      Mam też z Inglota, przeważnie właśnie ich używam... jednak ostatnio przypomniałam sobie o tych z Essence (identyczne) i postanowiłam najpierw je zużyć (? nie wiem czy o możliwe :-P).

      Delete
  5. jak zwykle jestem pod wrażenie!
    Ja dziś musiałam swoje długie skrócić bo podczas zakupów ułamał mi się dziwnie kciuk :p

    ReplyDelete
    Replies
    1. Miło mi :-)
      Mi się moje łamać nie chcą - gdy o coś zahaczę boli jak bym miała zaraz cały paznokieć zerwać. Ale złamać? Nie no, po co?

      Delete
  6. efekt elegancji i zadziorności osiągnięty ;) świetnie wyszło

    ReplyDelete
  7. Łał, nie mogę przestać patrzeć :P To wszystko się tak przepięknie mieni

    ReplyDelete
  8. Wyszło bardzo zadziornie i elegancko :D super pazury i ciekawie wygląda ten festiwal :D i popieram RedRouge - nazwy zespołów wymiatają :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Czyli się udało :-D Cel osiągnięty :-)
      No ba, dobra nazwa to podstawa ;-P

      Delete
  9. Jesiennie wyszło. Świetnie. :)

    ReplyDelete
  10. jesteś fascynującą osobą, chciałabym Cię poznać osobiście :) zdobienie jest jak zwykle cudowne :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ooo... nie wiem co powiedzieć. Ale uważaj, to może być złudzenie ;-P
      Jak będziesz w Warszawie skrobnij maila - z chęcią się wybiorę na piwo (albo na kawę jeśli wolisz).
      Dziękuję!!!

      Delete
  11. Ile lakierów do jednego zdobienia ! :-) Całość wyszła Ci mega fajnie - elegancko a jednocześnie z pazurem. Idealnie wpasowane w klimat koncertowy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tym razem rzeczywiście ilość jest zastraszająca :-) Dziękuję, miło mi!

      Delete
  12. Nie no.. Przeszłaś samą siebie. Po prostu wielkie WOW !!!

    ReplyDelete
  13. O rajku ile kapel !! Ja byłam tylko na Sepulturze - 2 razy :) znam Vader i Napalm Death a reszty nie :( ale wiekowa jestem to mogę nie znać ;P Na pewno festiwal był niesamowity *_* zazdroszczę :)
    A pazurki zachwycające i mroczne - idealne :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A ja nawet nie byłam :-P Olałam ich bo nie przepadam z nimi - śmignęłam tylko w między czasie pod małą scenę, po piwo i jedzenie.... takie tam darcie ryja ;-P
      Powinnaś się wybrać w przyszłym roku - tym bardziej, że wyjazdowe koncert to dla Ciebie nie nowość :-D Szczerze namawiam - klimat jest :-) W ramach pytań techniczno-organizacyjnych polecam się na przyszłość ;-)

      Delete
  14. Na tych szponach to zdobienie wygląda super!!!

    ReplyDelete
  15. pięęęęęęekne! i ten ukryty smaczek w postaci flejków <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. Flejki zawsze pięknie wyglądają ;-D Dziękuję :-)

      Delete
  16. Świetne zdobienie, a do tego jeszcze flejki, no coś pięknego!
    A muzyka, podejrzewam, że mnie by bardzo wymęczyła, pewnie raczej nie w moim typie. Ważne, że tobie się podobało!

    ReplyDelete

Wszystkie komentarze są dla mnie bardzo cenne, a w szczególności te konstruktywne i krytyczne.
Spam będzie kasowany. Oferty ,,obserwowania za obserwowanie" również nie są mile widziane.
Zapraszam do komentowania.

Inanna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 NAIL IT! by Inanna , Blogger