kolekcja
Showing posts with label kolekcja. Show all posts
B. Loves Plates "B. a Princess", "B. a Prince", "B. a Red Dragon" - SWATCHES, REVIEW and NAIL ART

B. Loves Plates "B. a Princess", "B. a Prince", "B. a Red Dragon" - SWATCHES, REVIEW and NAIL ART

Hej, dziś chciałabym Wam pokazać nowości jakie ostatnio wypuściło B. Loves Plates. Ania po raz kolejny udowodniła, że potrafi spełniać marzenia, i to nie tylko swoje ;-) Bo która stampoholiczka nie śni o holograficznych lakierach do stemplowania? W dzisiejszym wpisie zobaczycie swatche trzech lakierowych nowości: "B. a Princess", "B. a Prince" (wykończenie holograficzne), "B. a Red Dragon" (wykończenie klasyczne, kremowe - tu mi się zamarzyło czerwone holo...), oraz zdobienie wykonane z użyciem dwóch z nich :-) 

Hi! Today I would like to show you some new products that were released by B. Loves Plates recently. Ania once again proved that she can make a dream come true, not only hers ;-) Because which stampoholic doesn't dream of holographic stamping nail polishes? In today's post you will be able to see swatches of three new nail polishes: "B. a Princess", "B. a Prince" (holographic finish), "B. a Red Dragon" (classic, cream finish -  an here  I dreamed of red holo...) and a nail art made using two of them :-)




Co nowego? (marzec, kwiecień, maj, czerwiec 2015) + zużycia

Co nowego? (marzec, kwiecień, maj, czerwiec 2015) + zużycia

Pora na kolejne czteromiesięczne ,,Co nowego?". Ponieważ kompletnie nie idzie mi  pisanie postów z nowościami (a przecież zmuszać się nie ma sensu :-P) będę co jakiś czas publikować wpisy ,,tasiemce". Mam nadzieję, że nie są zbyt męczące ;-) Tak jak i poprzednim razem (KLIK!) na pierwszy ogień idą lakiery.

Catrice ,,39 Black To The Routes", Catrice ,,Ombre Top Coat", Inglot 203, 204 i 205.
Co nowego? (listopad, grudzień 2014, styczeń, luty 2015)

Co nowego? (listopad, grudzień 2014, styczeń, luty 2015)

No i znów nie udało mi się co miesiąc publikować wpisu z nowościami... to już chyba się nie zmieni, nie będę z tym walczyć. Trudno, będą posty tasiemce (chyba, że w końcu zbankrutuję :-P). Zapraszam na czteromiesięczne ,,Co nowego?". Mam nadzieję, że choć jedna osoba wytrwa do końca. Jak zwykle na pierwszy ogień idą lakiery :-)

Feel The Beat, Velvet Rope, Slow Jam, Electronica, Groove Thang, After Hours
Recenzja płytki DRK XL Designer 1 (Review)

Recenzja płytki DRK XL Designer 1 (Review)

Przyznam się, że nie miałam w planach recenzji płytki DRK XL Designer 1 głównie z racji na jej dostępność (albo właśnie wieczną niedostępność :-P) i mało przystępną cenę... Jednak Yasinisi, która przymierza się do zakupu tej płytki poprosiła mnie o ,,wydanie" opinii na jej temat - tak więc dzisiaj post na życzenie :-) Mam nadzieję, że będzie pomocny dla każdego kto stanie przed dylematem ,,kupić czy nie kupić?" ;-)


Nowe MoYou London

Nowe MoYou London

Szał związany z płytkami MoYo London trwa :-) Od czasu moich ostatnich zakupów płytek tej firmy (recenzja wszystkich płytek - TUTAJ), MoYou wypuściło kilka nowych serii oraz nowe płytki będące kontynuacją serii już istniejących. Wmawiałam sobie, że przecież tyle tego mam, że przecież części jeszcze nie użyłam i że naprawdę ich nie potrzebuję... aż przyszła kolekcja ,,Bridal" ze swoimi koronkami... i przepadłam. Zapraszam na recenzję i zdjęcia nowych płytek :-)


Co nowego? (kwiecień i maj 2014)

Co nowego? (kwiecień i maj 2014)

Kwietniowego wpisu z nowościami nie było. Z jednej strony, tak naprawdę było mało rzeczy do pokazania (były w drodze) a to co już miałam wymagało zrobienia zdjęć. Niby oczywiste, ale przez moje wyjazdy, ,,nowości" pod koniec kwietnia były daleko ode mnie. Więc ze zdjęć nici. A publikowanie ich ok. 15 maja nie miało już według mnie zbytnio sensu. Tak więc postanowiłam połączyć ze sobą dwa miesiące. Miłego oglądania :-)

Na początek mój kwietniowy prezent urodzinowy, czyli dwie płytki od Bunny Nails: BuNa-A i BuNa-B. Chorowałam na nie od bardzo dawna, a teraz miałam pretekst aby je zamówić :-P Płytki mają 9,5cm x 14,5cm. Wzory są bardzo duże: 2cm x 2,5cm. Stempel przy ,,moich krótszych" paznokciach mogłabym odbić poziomo :-) Tak duże wymiary wynikają z upodobań autorki/projektantki (KLIK!) tych płytek, do posiadania kosmicznie długich (co za tym też idzie zakrzywionych), naturalnych paznokci. Takie paznokcie może do moich ulubionych nie należą (eufemizm :-P) ale płytki dziewczyna projektuje prze-świe-tne :-D


Co nowego? (marzec 2014)

Co nowego? (marzec 2014)

Po tym jak udało mi się ogarnąć na blogu wszystkie karty, łącznie z licznikami, postanowiłam na bieżąco (a raczej co miesiąc :-P) pokazywać co nowego pojawiło się w moich zbiorach. Dla mnie samej, takie posty bardzo się przydadzą, będą dobitnie pokazywać ile tego wszystkiego się nazbierało (a podejrzewam, że może być tego dużo za dużo :-P).


Nowe lakiery Avon z serii ,,SpeedDry30" i ,,Nailwear Pro+"

Nowe lakiery Avon z serii ,,SpeedDry30" i ,,Nailwear Pro+"

Jakiś czas temu gdy zobaczyłam, że w następnym katalogu Avon pojawią się nowe lakiery z serii SpeeedDry30, dość intensywnie przekopałam internet w poszukiwaniu swatchy (bardzo często są one  wrzucane przez niektóre konsultantki, mające wcześniejszy dostęp do produktów z kolejnych ,,kampanii"). Nawet w trakcie trwania katalogu (obecnie już poprzedniego) ciężko było znaleźć jakiekolwiek zdjęcia tych lakierów. Koniec końców, będąc w okolicy, wpadłam do Centrum Obsługi Konsultantek i sprawdziłam jak te nowe odcienie wyglądają oraz czy warto się nimi zainteresować :-)  
Zdecydowałam się na zrobienie tego wpisu, bo sama dwa tygodnie temu go potrzebowałam i nie mogłam nigdzie znaleźć...



Models Own ,,Velvet Goth Collection"

Models Own ,,Velvet Goth Collection"

Seria ,,Velvet Goth Collection" od Models Own totalnie zawróciła mi w głowie :-) Jest to seria składająca się z lakierów o żelowej bazie, z zatopionymi w niej drobinami. Półprzezroczystość lakieru sprawia, że przy dwóch/trzech warstwach uzyskuje się efekt przestrzenności. Niestety według mnie seria ta traci tę głębię, z powodu swojego matowego wykończenia... Całe szczęście top coat jest w stanie uratować całą sytuację :-) (nie przepadam za matowym wykończeniem) Natomiast bardzo ciekawym gadżetem jest zamszowa (welurowa?) zakrętka. Chociaż mam wrażenie, że może się ona niestety dość szybko zniszczyć...


Lakiery

Lakiery

Dzisiaj zaktualizowałam kartę ,,Kolekcja" a raczej zamieniłam ją na kartę ,,Lakiery". W związku z tym, że stan mojej kolekcji jest na bieżąco monitorowany, mam w planach wpisy z serii ,,co nowego mi przybyło" :-)


MoYou London

MoYou London

Zupełnie nie mogłam się zebrać do napisania recenzji płytek z MoYou London, a gdy już spięłam się w sobie, okazało się, że aby zrobić to porządnie, potrzeba na to od groma czasu. Przygotowanie zdjęć, obróbka, stemple.... naprawdę nie sądziłam, że aż tyle mi to zajmie (tym bardziej, że właśnie okres ,,mam więcej czasu" się kończy). Ostrzegam, to będzie bardzo, bardzo, baaardzo długi post :-) Nawet zastanawiałam się nad rozbiciem go na dwa wpisy ale doszłam do wniosku, że będzie lepiej gdy wszystko znajdzie się w jednym miejscu :-D


P2 ,,Lost In Glitter" swatch

P2 ,,Lost In Glitter" swatch

Powiem tak: ta kolekcja kompletnie mnie zauroczyła! Na dodatek sprawiła, że wpadłam w glitterowy szał i przez kilka tygodni nosiłam brokatowe, mocno błyszczące paznokcie :-) (niekoniecznie pomalowane ,,Lost In Glitter") Wszystkie lakiery z racji na dużą ilość drobin można uznać za w pełni kryjące (nawet te z żelową bazą) Koniec gadania, czas na patrzenie!


Lakiery KleanColor + kolekcja

Lakiery KleanColor + kolekcja

W ostatnim poście napomknęłam o duuużej paczce z lakierami KleanColor, która w końcu do mnie dotarła, po pół roku od czasu jej zamówienia :-) Tak długi czas wynika z logistyki jaką sobie obmyśliłam, aby obniżyć koszty transportu (oczywiście VAT na granicy mnie nie ominął... dobrze, że chociaż cło nie zostało doliczone). Lakiery zostały kupione na eBay'u i wysłane na domowy adres mojego przyjaciela w Stanach (brak kosztów za wysyłkę), natomiast on miał już za zadanie wysłać paczkę do Polski. Również z powodu oszczędności wybraliśmy opcję nadania jej drogą morską... Data nadania przesyłki była uzależniona od jego osobistych terminów (wiedziałam o tym). I tak zeszło się pół roku. Paczka miała iść (,,płynąć"?) około półtora miesiąca, a zeszło się prawie dwa i pół. Miałam już nawet wizję piratów malujących sobie paznokcie moimi lakierami :-P 

Jak już wspomniałam w poprzednim wpisie, kupiłam 140 lakierów marki KleanColor... Tak, wiem. Oszalałam :-P Miałam pewne obawy przed zakupem tych lakierów, ponieważ znalazłam kilka opinii na Wizażu o ich drażniącym i nieprzyjemnym zapachu. Podczas malowania wzorników okazało się, że wszystko zależy od danego lakieru. Niektóre pachną normalnie, niektóre mają delikatnie owocową (!), przyjemną nutę, inne zaś (całe szczęście znaczna mniejszość, przeważnie glittery) mają ostry zapach, który jednak wcale mi nie przeszkadza. Jeden lakier, mam wrażenie trafił mi się podstarzały. Ma bardzo zbitą, glutowatą konsystencję, zupełnie inną od pozostały lakierów tego typu (neony). Całe szczęście jest jednak do uratowania ;-)

Dość pisania, czas na zdjęcia :-) 
 
160 wzorników (wśród nich jest 20 pomalowanych innymi lakierami niż KleanColor)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 NAIL IT! by Inanna , Blogger